Bałtyk przyciąga także w ferie. Tutaj można spotkać foki
Chodzi o popularne latem rejsy na foki, które odbywają się w Mikoszewie. Okazuje się, że zimowe miesiące nie przeszkadzają turystom w tym, by obserwować te morskie zwierzęta. Z atrakcji da się korzystać przez cały rok, jednak nie wszyscy wiedzą, że to świetna opcja spędzenia czasu nad morzem w ferie zimowe.
Ferie zimowe z fokami
O możliwości spędzenia ferii zimowych w towarzystwie fok przypominają organizatorzy takich rejsów na facebookowej stronie Rejsy na Foki – Morskie Safari. Turyści w Mikoszewie mogą korzystać ze specjalnych rejsów w każdą sobotę i niedzielę i doświadczać ciekawych przygód. Istnieje możliwość dołączenia do grupy osób obecnej na miejscu lub zamówienie wycieczki indywidualnej.
Możliwość wypłynięcia w celu obserwowania fok mamy zwykle w okolicy godziny 13. Zainteresowani muszą wstawić się na zbiórkę obok przystani promu Świbno. Na pokładzie można liczyć na rozgrzewającą herbatę z miodem. Uroku wszystkiemu dodaje piękna zimowa sceneria i niezwykłe zwierzęta spędzające czas w swoim naturalnym środowisku.
Podziwianie fok nad Bałtykiem
Trasa wycieczki przebiega obok rezerwatu Mewia Łacha, gdzie podziwia się foki szare. Obserwowanie ich nad Bałtykiem w ramach specjalnych rejsów organizowane jest w bezpieczny sposób z poszanowaniem praw zwierząt. Prom zachowuje od nich bezpieczną odległość, a za wycieczkę odpowiadają wyszkolone o tego osoby. Nie brakuje przewodnika, który przybliża szczegóły z życia morskich stworzeń. Doświadczeni eksperci dobrze wiedzą, gdzie można spotkać foki o danej porze dnia i roku, wykorzystują swój zmysł obserwacji, by umożliwić turystom zrobienie zdjęć i przeżycie edukacyjnej przygody.
Na rejsach turyści spędzają przeważnie od 40 do 70 minut i płyną w około 10-osobowych składach. Ważne jest, aby nie robić hałasu i nie wprowadzać nadmiernego chaosu. Choć idealny czas na obserwowanie fok to maj i czerwiec – wtedy zwierzęta te zmieniają futro i bardzo dużo czasu przebywają na lądzie – to zimą także można cieszyć się ich widokiem w niecodziennej i mniej słonecznej aurze.